Przenosimy Cię w podróż wśród pejzaży Morza Północnego, gdzie podczas białych nocy zmierzch przechodzi bezpośrednio w brzask.

Styl skandynawski to prostota, jasność i praktyczność; przywołuje na myśl naturę. Wnętrze pilnuje tej stylistyki. Zmiana układu funkcjonalnego czytelnie podzieliła przestrzeń na otwartą strefę dzienną oraz ukrytą, nocną.

Przekraczając próg mieszkania, wchodzimy  bezpośrednio do salonu. Wprowadza nas minimalistyczna, wielofunkcyjna zabudowa meblowa, pokryta tapetą. Jej florystyczny rysunek powstał dzięki monochromatycznym światłocieniom. Ściany luster i lakierowanych okładzin dodają blasku i powiększają przestrzeń. Okno zabudowy kuchennej jest dostojne, pistacjowe fronty dodają świeżości, podkreślają biel i szarości carrary na blatach.

W centrum salonu zaprasza przytulna sofa z szarego weluru oraz wygodny fotel  z kompozycją poduch o delikatnych wzorach. Niepozornych, choć stawiających kropkę nad i, dodając ostatniego szlifu stylizacji. Okrągły stół sprytnie wygospodarowuje dla siebie miejsce przy tarasowych oknach. Akcentem jest ażurowa, utkana z białych włókien lampa, o geometrycznym kształcie. Tuż obok, duże przeszklenia okienne z narożnym oknem wprowadzają oranżeryjny, domowy klimat.

  Ukryta nocna strefa to równie piękna i stonowana przestrzeń. Sypialnie są ożywione  dodatkami z żakardowej tkaniny, o wzorach inspirowanych pop artem Andy Warhola w nowoczesnych kombinacjach kolorystycznych. Łazienki to minimalizm, w którym odnajdziemy elementy takie jak armatura Fantini Fontane. Czysta geometria w nowoczesny spodób interpretuje archetypowe kształty. Kamienny blat, baterie wykończone metalową, czarną folią i wyraźne dekory współgrają tworząc spójną kompozycję.

Przejrzysty układ funkcjonalny, stonowana świeża kolorystyka wprowadza nastrój spokoju i harmonii. Naturalne dodatki i szlachetne materiały powodują, iż biel staje się ciepła i przytulna .